Po Święcie Dziękczynienia, biurowy dowcip zostaje przyłapany na kradzieży indyka. Szef, surowy stary Arab, karze go, zmuszając do pracy w magazynie, gdzie zostaje przyłapana przez młodego tureckiego złodzieja. Oboje kończą w gorącym spotkaniu.
Po gorącym romsku w biurze nasz młody bohater znajduje się wraz ze swoim szefem w gorącej wodzie.Szef, stary Arab, nie jest zbyt zadowolony z zakłócenia działalności podczas Święta Dziękczynienia.Szefie jest szczególnie przykro, ponieważ złodziej ukradł indyka z okazji Święta Świętadzięctwa, które miało być centralnym punktem biurowej uczty.W przypływie wściekłości szef postanawia ukarać złodzieja, zmuszając go do pracy w Dzień Dziękczynienie, a także zamykając go w biurze na weekend.Młody, który nie jest synem szefa, zostaje, by zastanawiać się nad swoim losem, gdy jest zamknięty w biurze, bez nikogo do rozmowy i nic do zrobienia.Młodzieniec, który jest pochodzenia tureckiego, zostaje pozostawiony do duszenia się we własnej nędzy, gdy zastanawia się nad konsekwencjami swoich działań.