Mąż udzielił mi zezwolenia na pobyt u obficie obdarzonych przyjaciół w domu, gdy będzie go nieobecny.W otoczeniu jego imponujących atutów oddałam się zakazanej przyjemności, oczekując gniewu mężów po jego powrocie.
Znajdowałam się w osobliwej sytuacji, mąż udzielił mi zezwolenia na spędzenie trochę czasu w siedzibie obficie obdarzonego mężczyzny, gdy ten wyjeżdżał w interesach.Ten człowiek, znany ze swojej imponującej budowy ciała, był kulturystą z masywnym, czarnym kutasem, który górował nade mną jak pomnik.Jego mieszkanie było oazą pokusy, wypełnioną prowokującą bielizną i odurzającym zapachem bezwłosości.Kiedy oddałam się zakazanemu, znalazłam się zamknięta w świecie upokorzenia i ekstazy, gdzie każdy mój ruch był obserwowany przez tę hulkującą postać.Jego głos, głęboki i rozkazujący, wypełniał pokój, gdy dyktował każde moje działanie, od sposobu, w jaki lizałam jego pulsujący członek po wyraźne słowa, które szeptałam pod jego wpływem.To nie było tylko seksualne spotkanie, ale podróż w głąb zimna, gdzie pożądanie splatało się w tańcu i upodleniu rozkoszy.